Idę poświęcić jajka które lubię maczać w majonezie. he nie, to brzmi głupio. Swoje święciłem chyba podczas chrztu i z reszta takie jaja z majonezem? ble. Czyjeś to tez jakoś brzmi głupio, nawet bym nie posmakował. Wiem! Kurze jaja. To jest to. Na twardo! Alleluja. Z dala od zaskoku. Z bliska świątecznie.