08:42 / 11.05.2010 link komentarz (1) | Czesc!
Musze z duma przyznac, ze ostatni weekend moge z pewnoscia zaliczyc do udanych. Aspekt pierwszy: piatek, sobota, niedziela - naprawde odprezajace spotkania ze znajomymi przy piwie. Brakowalo mi tego. Aspekt drugi: pomimo aspektu pierwszego, pierwsze zaliczenie z mikrostruktur zdane ustnie na 5. Nie ukrywam, za tym tez tesknilam;-) Wrocily mi checi do studiowania. Najblizszy weekend tez uczelnia. Zaliczenie z wloskiego? Projekt badawczy? Dam rade. Od jutra budzik na 5:00 i walczymy z tym przed praca.
Musze isc do lekarza. Zaczyna mnie martwic to wysokie cisnienie. Ostatnio "tesciu" mi zmierzyl, bo mialam dreszcze i koszmarnie zimne dlonie. Podczas siedzenia i picia herbaty 145/109, puls 129. Spoko...
Dobra, ide atakowac gary, bo moje gotowanie "calym sercem i cala kuchnia" utrudnia mi juz przechodzenie przez kuchnie.
peace. |