20:18 / 15.06.2010 link komentarz (0) | kiedy mialem 16-20 lat musialem sporo klamac; moi rodzice na nic nigdy mi nie powalali, wiec musialem lawirowac zeby poczuc choc odrobine wolnosci; wyprowadzilem sie majac 18 lat, ale i tak czasem wracalem na weekendy, a wtedy wiezienie przez 3 dni :)
i niech nikt mi nie wyjezdza z klamstwem i krotkimi nogami, bo to bzdura :)
kiedy mialem 20 lat jednak, pod wplywem milosci (sic!) i pewnie duzej ilosci sroskow odurzajacych wstapilem na sciezke cnoty i od tego czasu nie zrobilem nic moralnie nagannego
wlasnie teraz mysle o zlamaniu zasad, nie mam w co sie ubrac, nie chce spotykac zadnych ludzi, mam ochote powiedziec wszystkim, ze sorki ale jestem chory i nigdzie nie jade, bo lekarz nie pozwolil, ale po tym calym czasie pewnie wyhodowalem sumienie i skaze sie na 10 dni koszmaru |