beyourself // odwiedzony 31154 razy // [city.mumik nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (495 sztuk)
04:52 / 14.08.2010
link
mówię sobie: nie Damian, to przecież nic nie da.
a mimo wszystko wychylam się, wyłapuje kolejnego frontala i moja wiara "znów" topnieje, szybciej niż gotówka w Grecji. "znów" oszukałem sam siebie. "znów" klnę w lustro, a moje wątpliwości spływają z kranówką.
a może? a może chuj! bo "znów" i zawsze będzie "znów. ludzie się nie zmieniają? zmieniają się, ci nieliczni na lepsze.
odwracam się "znów", słyszę ktoś idzie? idzie, mój wierny towarzysz. rodzi się w blasku, umiera gdy gaśnie "nawet" nadzieja. nie jestem "zagubionym chłopcem", zawsze będzie ze mną. nawet jak zniknie to na chwile, wróci jak feniks. może jeszcze kiedyś, będę go ganiał beztrosko po pokoju. może kiedyś go złapie. jeśli tylko przestane się odwracać. jeśli przestanę szukać straconych chwil. przecież dobrze wiem, kiedy i co zgubiłem. wiem to, ale "znów" muszę się kurwa odwrócić. bo "znów" słyszę kroki?? nie Damian, to nie kroki. to echo Twoich myśli. taaak, pustka stała się lokatorką moich wspomnień. trawi zachłannie wszystkie uczucia których jeszcze nie zgubiłem a gdy jebnę się przed postępem, przypomina mi że w Twoim wypadku "znów" będzie zawsze. bo w tym wypadku, nie ma czegoś takiego ja postęp. jest cień, który wlecze za mną przeszłość.