beyourself // odwiedzony 31396 razy // [city.mumik nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (495 sztuk)
03:47 / 20.09.2010
link




jestem przeklęty. nie mogę zaplanować nic, pół roku wstecz. od piątku siedzi słoń na mojej głowie, na barkach mam chyba cały świat. już nie wiem czy boli mnie głowa od picia czy to migrena. nie dość mam swoich problemów to jeszcze w ramach niespodzianki odwiedziła mnie mama.... nie uwierzysz ale przyszła ze swoim nowym facetem do domu w którym mieszka jej były. kurwa! absurd! jeszcze wiesz co jest najlepsze? ten były to mój szef. kurwa. nonsens! odkąd się wyprowadziła, 2 miechy temu nie było dnia bez pytania z jego strony o nią. kurwa! paranoja. tłumacz mu że to nie tak jak on myśli, tłumacz się za nią! kurwa! trzymajcie mnie. niespodzianka, wchodzi po schodach gdy właśnie pierdole się z obiadem a mój szef mi asystuje. w szoku. jak to? kurwa? co ty tu robisz? a jej nowy za nią. no kurwa. myślałem że typ ma więcej oleju. kurwa bo mama powiedziała choć, i poszedł. i ten patrzy na niego, ten na tego a moja mądra matka się szczerzy. kurwa! idiotka! a jeszcze 2, 3 tygodnie temu tłumaczyłem jej przez telefon, kurwa! tłumaczyłem jak blondynce! kobiecie która ma 45 lat, że tak się nie robi. że powinna to inaczej załatwić. a nie. spakowałam się i cześć. była z tobą rok, ale już mi nie pasujesz. spierdalaj..............
kurwa. i chuj że ja tu jestem, że mieszkamy razem, że pracujemy razem, chuj że on traktuje mnie jak syna. chuj, bo jak ona to powiedziała to jest jej życie i coś w stylu że nie mam prawa się mieszać. rozumiesz? normalnie, jeszcze rok, 2 lata temu. powiedział bym ok, krzyż na drogę. dziś powiem. KURWA!!! NIE WIERZE!!!
i jestem żałosny bo wiem że ona taka jest, bo po jej nie pierwsze takie zagranie, ona ma smykałkę do zwalania winy, do unikania konsekwencji i roozmowy na konkretny temat. i jeszcze to jej zdanie: wszystko będzie dobrze. kurwa! jak może być dobrze? przez niecałe 2 miesiące, mówiłem Rolandowi. mama nie ma nikogo, wyprowadziła się żeby zarabiać. i mówiłem jej o tym. że on wie że ma kogoś, że głupi nie jest. ona mówiła mu to samo... nie. chuj. przyjechała po resztę rzeczy z nowym nabytkiem. kurwa, hipokryzja! kurwa! NIENAWIDZĘ!!! KURWA! PĘKNIE MI ZARAZ ŁEB! i jeszcze te szlugi. jebane szlugi. KURWA! a żeby to było wszystko, nichuja. to jest pikuś, pan pikuś. miałem być w Stolicy w nas tyg. nie będę. kurwa... bo za tydzień mogę być w innym kraju. takie pierdolenie. wszystko będzie dobrze. ale jebać to. nauczyłem się że każdy drobiazg który popełnisz do ciebie wraca, dobry czy zły wróci zawsze. taka jest filozofia świata. i mimo to że się wkurwiam, że problemów jest w chuj, mam w sumie wyjebane. bo jest jeszcze coś? dostajesz tyle ile jesteś w stanie udźwignąć.