19:19 / 15.10.2010 link komentarz (0) | Coz, znowu 2 miesiace minely od ostatniego wpisu. Zapominam chyba o istnieniu nlog'a.
A pozmienialo sie ostatnio troche... Nie pracuje juz tam, gdzie pracowalam. Podjelam ryzykowna decyzje o zwolnieniu sie po 2 latach pracy. Jestem bez roboty od 4 wrzesnia, ale ten czas zapierdala. Smigam teraz na rozne rozmowy, ale odstep miedzy jednym a kolejnym etapem trwa srednio 4-3 tygodnie. Wakacje minely, teraz wielki come back na polibude. To bedzie juz 5 semestr.
Ale generalnie, bez zadnych dodatkowych nowinek.
Gowniato sie dzis czuje, za cholere nie chce mi sie czytac tych pierdolin na uczelnie. Ide zapalic. |