załatwiłam dzisiaj mnóstwo ważnych rzeczy,ale jeszcze więcej nie załatwiłam. jestem na siebie okropnie wkurzona,że odłożyłam wszystko na ostatnią chwilę,jak zwykle zresztą. nie lubię tego okresu przed Świętami,wszędzie tłum,jakby wszyscy musieli załatwić wszystko w ostatniej chwili,a ja jestem tą jedną osobą za dużo! od Mikołaja chciałabym dostać,żeby cały świat nie załatwiał wszystkiego w ostatniej chwili. oczywiście,że łatwiej by było,gdybym to ja nie odkładała,ale chcieć taki prezent zawsze sobie mogę.