26. Grudnia Magik wyskoczył z okna i popełnił samobójstwo. Powstają teraz o nim demoty, ludzie ustawiają sobie opisy zapalając wirtualną świeczkę przy jego pseudonimie. A ja tego po prostu nie rozumiem.
Nie darzę szacunkiem samobójców i nie potrafię zrozumieć dlaczego mówi się, że samobójcy to biedni i skrzywdzeni ludzie. Przecież do cholery, oni sami wybrali śmierć, okazali się słabymi egoistami, którzy nie są na tyle silni, żeby stawić czoła swoim słabościom i problemom. Zostawili po sobie mnóstwo smutku i żalu, odbierając siebie samego swoim bliskim. Pieprzeni egoiści, którzy nie zasługują na pamięć o sobie.
2010.12.25 16:32:32link komentarz (2)