22:12 / 06.02.2011 link komentarz (1) | No i leci następny dzień...
Większość spędzona nad mikroekonomią, ale i tak za dużo z tego nie wyniosłem, a jutro o 17 egzamin, poucze się tą jeszcze godzinke czy dwie dzisiaj i jutro jeszcze troche. Na szczęście się dowiedziałem że jak nie jutro to mam jeszcze szanse na poniedziałek za tydzień czyli 14, to mnie troche uspokaja.
Z matematyki liczę ( razem z paroma kumplami ) na cud, bo inaczej tego nazwać nie moge. albo sie uda albo się nie udo.
Co mnie bardzo dziwi mam dzisiaj dobry humor, naprawdę nie wiem dlaczego, chyba mi coś poprostu odpierdala!
|