była do tego notka o śniegu, siniakach, podróżach na wysokości 2300 m n.p.m. i ekspresyjnym wyrażaniu emocji na stacji benzynowej gdzieś w środku gór, po którym zapadła cisza na kolejne 12 godzin.
i że nie umiem się na niego gniewać nawet kiedy na wybuch gniewu ciężko zapracuje, bo zasypiam przytulona i z ciepłymi ustami na szyi.
standardowy trik z odzyskiwaniem takiej notki nie zadziałał. zawiodłeś mnie, nlogu.