Będę chlać aż wszystko jebnie, i niech już jebnie.
To jest mi nie potrzebne, skończę sam, będzie pięknie.
Nie jedna dzisiaj pęknie, spłonie pół wagi.
W rytm naszych własnych klasyków,
po cichu spróbuję zabić nas.
Czas sam pokazał nam drogę przez dno dna ku niebu, dzisiaj spotkam się z Bogiem..