11:27 / 23.11.2012 link komentarz (2) | Dziś rano idąc do pracy zaczepiła mnie na ulicy starsza pani.
Zapytała a raczej poprosiła mnie czy nie dałbym jej swoich kanapek
bo nie ma co jeść.. Nie chciała pieniędzy tylko po prostu coś do jedzenia.
Dałem jej wszystko co miałem przy sobie a ona podziękowała i zapytała mnie
czy jeszcze kiedyś może do mnie podejść jak będę szedł do pracy
i poprosić o troche jedzenia..
Smutne ale prawdziwe, duża część społeczeństwa żyje w biedzie, od której rząd umywa ręce.
|