tygrysica // odwiedzony 35678 razy // [pi_the_movie szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (134 sztuk)
02:09 / 27.01.2002
link
komentarz (1)
kurde... kocham go bardzo, ale sama nie wiem co mam robic... moja mama sie wkurfila ze on przyszedl do mnie o 23:30. Zdenerwowalam sie ja bo jak mu powiedzialam ze mama jest zla i ze tak nie wypada to zapytal dlaczego... zadaje pytania jak maly kazio... ehhh i cio ja mam poradzic? najechetnij moja mama by zabronila nam sie spotykac,a le ja go koooocham... on mowi czasem do mnie tak obojetnie i wogule... ale to chyba normalne... faceci sa dziwni!!! on mnie zdolowal tekstem: "Przepraszam ze przyszlem do ciebie bo chcialem cie zobaczyc" cos takiego mi powiedzial... no ja nie wiem ale mam se ochete w lepka strzelic:( zdolowalo mnie to okropnie mimo iz sama go chcialam zobaczyc ale przeciez to wiadomo ze nie wypada przychodzic do kogos w nocy!!! :((( smutno mi ze mu powiedzialam pare niemilych slow. np: ze to nie wypada. jego to wkurzylo i wogule... znowu wywolal u mnie wyrzuty sumienia i o to tylko mu chodzi. Juz tacy sa faceci. Mnie sie cos wydaje ze facet to facet, i nie ma innych mezczyzn sa jednakowi pod kazdym wzgledem.!!!