17:55 / 25.03.2018 link | Śnił mi się duży hotel, który mieścił się w wieżowcu. A ja sprawowałem funkcje, która była mega wazna, jakby zastepca kierownika, tudziez szefa ktorego nie bylo. Zastepstwo prowadziłem bez troski, troche jak w zyciu. Wiedzialem ze moge sobie na cos pozwolic, bo nie wiele osob sie zorientuje. Wiec zrobilem duza impreze. A wlasciwie, to byla jedna wieka nie konczaca sie impreza. Trawa kilka dni, moze tydzien. Zabawne ze nie pamietam, czy nie widzialem w swojej sennej projekci tej ze zabawy, ale "czulem ja". Bylo mnostwo osob, ktore co chwile o cos mnie pytaly, kierowalem tez poleceniami personelu. Snily mi sie kobiety, piekne kobiety. Z trzema, noc po nocy spalem. osatniej nocy spalem w innym miejscu z najstarsza kobieta (to bylo cholerenie zmyslowe) i pozniej sie okazalo ze cos sie stalo. Wylapalem motyw ze 2 gagatkow, karnacji ciapatej uprowadzilo dzieciaka! zaczalem ich gonic, najpierw winda w bloku, pozniej pod hotelem na ulicy. jak sie pozniej okazalo byl to dzieciak Beyonce :D ktora chciala mnie rozerwac na strzepy i byla mocno krytyczna w obec hotelu ktorym zarzadzalem. dziecko sie na szczescie odnalazlo, pytanie gdzie byl JAY-Z? :) Po powrocie do hotelu, do mojego apartamentu, okazalo sie ze w moim lozku spala Adrianna. Dziewucha ktora poznalem w zeszlym roku przy okazji organizowanych koncertow Jasnie Wielmoznych Panow. Na sam koniec, zmienilem miejsce na swoje stare mieszkanie, w ktorym chcialem sie przespac. Za oknem switalo, a ja zaczlem sie rozbierac, jak sie ookazalo w spodniach mialem pilota, ktory byl zhotelu do zaluzji (??) Po wcisnieciu jakiegos guzika, zaslony w mieszkaniu zaczely sie opuszczac. Zdziwilo mnie to mega, bo nigdy nie miaolem tam automatycznych rolet. Mysli jednak o tym ze zostawilem balagan w hotelu ktory musze ogarnac za nim ktos sie ogarnie, nie dawala mi spokoju. |
|