23:24 / 06.02.2002 link komentarz (0) | ech.... dzis znowu delikatnie posprzeczalem sie z Justyna... nie lubie tego...
a teraz siedze w domu i zastanawiam sie, co by wykombinowac, zeby sie rozruszac wiosennie. Jedyne co mi szweda sie po glowie, to jest rower, basen lub jakas imprezka.... pierwsze odpada bo mi sie samemu nie chce jezdzic, a Kamil nie ma aktualnie sprzetu, na basen trzeba poczekac do poniedzialku, a imprezka... dzis zapuscilem wici... zobaczymy co z tego wyjdzie.... ale trzeba poczekac.... wiec chyba najlepiej zrobie jak teraz wlacze sobie Iron Maiden - Fear of the Dark i zrobie drinka :-,0),0),0),0)
===== |