21:17 / 27.02.2002
link
komentarz (1) | hm...troche sie wydarzylo.wczoraj mialam jakas blokade psychiczna przez 6 godzin uczylam sie jednej regulki i sie nie oglam jej nauczyc doslownie moj mozg nie przyjmowal nic do wiadmosci nie moglam sie uczyc a dzis mialam sprawdzian.na koniec po 6 godzinach nie wytrzymalam nerwowo i sie poplakalam az moja mama sie wystraszyla ze cos ze mna nie tak.ale sie wyspalam i dzis juz jakos funkcjonowalam.z rana sie pouczylam al i tak dostane 1 bo wywalila taki tekst ze kazdy patrzyl jak na ufo.wogole w szkole moja kolezanka emilka uzarla kicccie tak mocno w raczke ze bedzie miala siniaka- ale sie wbila w nia normalnie z calej sily tymi swoimi zabkami:PPpotem mi cos odwalilo i moja qmpela ewka otworzyla korektor a ja jej go wytracilam tak ze sie wylalo na podloge i troszke prysnelo na mnie:PPP a mialo ja troszke ochlapac...i sie na mnie wkurzyla w pierwszej chwili a potem sie brechalysmy na cala klase( tak naprawde to troszke przegielam rzecywiscie ale w tamtym momecie mi sie wydawalo ze bedzie fajnie,0) to wszystko dowodzi ze nie jestem normalna;,0),0),0),0),0),0),0),0) ewcia kocham cie i juz sie na mnie nie zlosc postaram sie zachowywac normalnie ale ja tak dzisiaj potrzebowalam odskoczni od prblemow i tego wszystkiego co sprawilo ze nie bylam w stanie krotkiej regulki wykuc przez pol dnia.wiecie nie rzycze wam tego ja normalnie nie wiedzialm co sie dzieje doslownie jak roslinka- taka bezslilna bez checi do zycia.ale wystarczylo dzis spotkanie z ewka i kicccia troche snu i jestem jak nowa i nieuzywana:PPa wogole kicccia to jest wstretna bo siedziala u mnie w domq z wypiekami i sie trzesla i ma zapalenie gardla i mowie jej ze ma polezec w lozku bo jest chora to ona sie ze mna klucila ze nie....ze sie dobrze czuje i dobrze wyglada.potem oczka jej zaczely lzawic i nosek zatkal ze nie mogla oddychac ale pamietajmy ze ona sie dobrze czuje i nie jest chora! ale to wstretny uparciuch ale i tak ja kocham;,0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0) |
