kajers // odwiedzony 2873 razy // [xtc_warp szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (11 sztuk)
22:14 / 07.03.2002
link
komentarz (2)

hmmm...bosz...jaka ja jestem szczesliwa...i jaka popierdolona....zamiast cieszyc sie szczesciem, ktore na mnie spadlo,uwierzyc i zyc chwila, czekam na moment, w ktorym zacznie siê cos sypac, niszczyc:/ Co siê dzieje? Czyzby intuicja podpowiadala mi ze to szczescie nie potrwa dlugo?Hmm?Nie, nie nie!!!!!!Niemozliwe!!!W takim razie dlaczego nie moge siedziec spokojnie i przyjac do wiadomoscie aktu ze to, o czym marzylam od...(nie powiem,0) spelnilo sie?


Siedze teraz i gapie sie jak durna na telefon, starajac sie go zahipnotyzowac, aby ON zadzwonil....marne szanse:/ nie wiem czemu:/ Tesknie okropnie. Powinnam byc szczesliwa...JESTEM ale na sile wymyslam problemy:/Hmmm...Lona....wcale nie dobrze byæ pierdolnietym:/