11:42 / 08.03.2002
link
komentarz (2) | ten blog... wlasnie czarny, nie moj ukochany rozowy pewexiarski pasuje do mnie najbardziej. Przynajmniej w tej sytuacji. Jest dobrze. Jest wspaniale. Tyle dostalam, tyle mi ofiarowano, a jednak narzekam...czemu? Przeciez nie mam podstaw. Wiem o co chozi, o to ze jestem misiak i przylepa, mam problem z zachowaniem dystansu do ludzi. M mial racje, za latwo sie otwieram,latwo mnie skrzywdzic.Chcialabym moc kiedys odpuscic...albo kochac tak, by pozwalac sobie na mniejsze i wieksze dystanse w zwiazku...wszystko przede mna, czlowiek sie ciagle uczy.Moze kiedys uda mi sie pokonac swoj egoizm.Zostawcie mnie teraz w spokoju, juz nie mam na nic ochoty. |
