16:21 / 21.03.2002 link komentarz (0) | Dzis bedzie krotko, bo i czasu brak. Wczoraj rano zostalam poproszona o popilnowanie pewnej uroczej dzidzi:,0),0),0),0),0),0) Spedzilam z nia caly dzien ale musze przyznac ze jest malo klopotliwa a mnostwo z nia zabawy. Przede wszystkim spala przez wiekszosc dnia. Chyba cisnienie poszlo mocno w dol bo obie padlysmy. Ona jest rewelacyjna a przede wszystkim wesola. Taki bączek:,0)
Wieczorem bylam na proszonym obiedzie i przyszlam objedzona, z kolei ja bylam jak bączek:> ach, myalalam ze padnieta pojde spac, ale rozbudzilam sie przy "Poranku kojota" (nie wiem czemu mi sie to z kreskowka kojarzylo,0). Film jest calkiem calkiem, jak to komedia, ale mialam wrazenie jakby mu czegos brakowalo. Obejrzawszy powiedzialam do Karolci: jakis ten film jeszcze niedorobiony. No i tak uwazam ;> A dzis napisalam istna powiesc na sieci komputerowe o DNS-ie:>>
Szczerze mowiac nie chce mi sie wiecej pisac, chodze przymulona (taka pogoda,0). Jest ziiimno i tylko w domu chce sie siedziec;,0) |