21:30 / 02.04.2002 link komentarz (4) | A jednak nie odwiedze dzis Zuziaczka. Ciagnie mnie do spiewania, oj ciagnie. Umowilam sie z Ewa i idziemy do knajpy, w ktorej jest dzis karaoke. Moze przyjda jeszcze dziewczyny, byloby zabawniej ;,0) Wczoraj by odreagowac nieprzyjemna rozmowe z bratem pospiewalam gromkim glosem. Juz widze jak sie sasiedzi cieszyli ;>
No to sie trzeba juz zbierac do tej Promesy. Nie za bardzo lubie ten klub, ale chec spiewania zwycieza :,0) |