18:25 / 03.04.2002 link komentarz (0) | ale dzień jak pieprze...
normalnie pierwszy dzień szkoły..
blleee
polski/x2-najgorsza lekcja.. a wlasciwie dwie.. nudzila i nudziła i jeszcze opieprz zebrałam:karolina! nie mow do mnie w ten sposob"!
wiec mam juz trzech facetow :,0)
oto oni :
Robert, znaczy pan Robert. wspaniały trener. Ogólnie sympatyczny.
Michał, znaczy Michaś. równie wspaniały, tyle, że lekarz pediatra.
Tomek, znaczy facet idealny. weterynarz, mąż naszej babki z histy.
teraz dołączył jeszcze mężczyzna !!!! nei facet!!!!
MĘŻCZYZNA
jest nim mąz pani m.
ohh. jest taki wspaniały :-,0)
|