16:00 / 07.04.2002 link komentarz (0) | ta. nie mow hop...wczorajszy dzien ssal totalnie. michas, moj byly, obecnie jedna z osob ktore znaja mnie najlepiej, mial wczoral wypadek. rozbili sie autem. po pijaku... narciu glupol dal lukaszowi wozek a wiadomo ze komu jak komu ale jemu sie samochodu nie daje. zwlaszcza w takim stanie. no i przywalili na zakrecie w metalowe barierki jadac 90 km/h gdzie ograniczenie jest do 40...masakra. teraz pan ł. pojdzie na stowe siedziec. mial juz zawiasy, z 10 wypadkow a prawo jazdy juz mu dawno zabrali. michal lezy w szpitalu. wywalilo mu szczeke i kosc nosowa. zaraz do niego pojade...kurde on tu najmniej zawinil. dlaczego za glupote trzeba placic tak wysoka cene??? |