W ramach szczerości wobec samego siebie, nie będę cenzurował wpisów, mimo że na widok niektórych strasznie się rumienię :,0)
Poza tym świetną szkołą psychologii jest obserwacja, jak zmienia się mój nastrój w ciągu dnia. Od porannego dołu totalnego, po absolutnie pozytywne samopoczucie obecnie.
A do imprez potrafiłbym się chyba przyzwyczaić :,0) Teraz będę chciał co sobotę (no, co drugą :] ,0), ciekawe co na to starzy :,0) |