Jezeli moglabym rozwazyc i zmienic wrazliwoc...
na pewno bym sie wszystkiego pozbyla...ale skoro
pewnych rzeczy nie mozna sie nauczc...tym bardziej
kogos ,pozostaje mi szukanie subtelnosci w wyrafinowanych
hmmm...."podmiotach".Mam tylko nadzieje,ze to wszystko nie
jest intencjonalne.