23:28 / 15.09.2000 link | Zgubna rozkosz przynosi mi moje ostatnie lenistwo.
Zwyciestwo nie nadchodzi..a czas,,on jest dziwnie
malo konsekwetny.Jestem tak niezwykle zobowiazana..
Anna jest moim--Aniolem Struzem--,tylko ona juz
niedlugo zmienia wszystko i ostatecznie (przynajmniej,0) na
troche dorasta.To wszystko odbywa sie wedlug normalnych
praw,,,ja tutaj,,-w moim--w swoim-- i chcenie przestalo byc
potrzebne. |
|