22:25 / 20.09.2000 link | Bardzo sie ciesze..--jedyna trafilam na strategie
Hannibala...coz...mam "strategiczny punk widzenia mezczyzn"
ale lubie nowe lekcje historii.Bylam w PK...duzo planow,
wiele propozycji i ktos znalazl sponsora.To odswierzajace
jak znaleznienie kompromisu nie wymaga wyzeczen.Musze przygotowac
przemowienie..Europa..ahh.Musze jednak przyznac ,ze nawet mi to schlebia. |
|