23:44 / 16.10.2000 link | ahhhh
Spotkanie w GK..i w zupelnie nieoczekiwanie
spotkam sie z senatorem NY i z doradcami do spraw polityki
zagranicznej..w obecnych okolicznosciach--konfliktowych szczegolnie na
bliskim wschodzie..na pewno bedzie interesujaco.Musze kontrolowac
moj - Europejski syndrom--jak mawiaja moje przyjaciolki.Bylam z Evelina
u wrozki....i,<< metafizycznosc jest mi obca i dotykanie jej budzi
niekiedy obrzydzenie..ale to mialo byc tylko dla towarzystwa --jednak...
coz..nawet obliczjac prawdopodobienstwo hmm,,skad ona--(przyszlosciowa
czarownica,0) mogla wiedziec ,ze jestem blizniaczka--nie nie bylam tam
z Anna.Troche mnie to zastanawia,ale powiedziala mi jedna rzecz ktora..
urzekla mnie..podobno szczescie--w kazdym obliczu jest dziedziczone w
w mojej rodzinie... dziedzictow pogladow...zamiarow i srodkow...
Czyli---moge wszystko i wszedzie. |
|