23:24 / 09.04.2002 link komentarz (62) | ahh.... dzisiaj sie dowiedzialem ze woda sodowa uderzyla mi do glowy... szkoda jednak ze mowia to ludzie ktorzy znaja mnie w stopniu tak naprawde zerowym... rozmawialem z nimi 5 razy w zyciu... widzialem moze 2 razy w zyciu... ale takie osoby wiedza ze ja sie zmienilem... no moze i fakt... zmienilem sie... nie jestem juz takim cwaniakiem jak kiedys... juz nie pyskuje tak jak kiedys... nie szukam problemow na sile... i pierdole krytykow, hipokrytow, i pierdolonych dwulicowych ludzi ktorzy w oczy mowia cos innego niz za plecami... zdecydowanie sie zmienilem... szkoda ze nikt kto mnie dobrze zna mi tego nie powiedzial... ehh... w ogole to jestem w szoku ze ludzie takie glupoty gadaja... ze woda sodowa mi uderzyla do glowy od czasu kiedy DHO sie udalo...
eehhahahaha.... a komu ja to zawdzieczam co osiagnalem? znajomym? kolegom? - nie... samemu sobie wiec przestancie pieprzyc bo to co osiagnalem jest tylko moim plusem i zaleta a nie wadą ktora wplywa na mnie niepozytwynie.... |