Plum i moja rybka jest chyba chora.Zapowiada sie
ciekawa impreza w piatek.--QC. Dzien zaczol sie piekielnym wstawaniem..pobudka wraz z dzwiekiem budzika.Skonczyl sie okolo 7 (pm,0) kolacja u kuzynki.Odwiedzili nas rodzice--troche dziwnie.Jutro leca spowrotem-->>tam.Dostalam od Anny "caly swiat" na szyje.