Cholera, przywiązałem się do mojego nloga. Wpis lub dwa dziennie, obowiązkowo. Czytam też sobie nlogowe forum i inne nlogi, i widzę, że wielu ciekawych ludzi jest na świecie. Czytam o ich miłościach, porażkach, dniu codziennym, a nie wiem nawet jak mają na imię. Jestem częścią tej cyberkultury. Kiedyś ludzie nie ruszali się nigdzie bez miecza, ja zginąłbym bez komputera z netem. Tu jest muzyka, hobby, lekarstwo na ból, rozrywka, nauka, sztuka i brud, plugastwo, dewiacje, zło. Potężny świat, którego nie ma.
Jesteśmy BORG. Zostaniesz zasymilowany. Opór jest bezcelowy.
|