17:22 / 12.04.2002 link komentarz (0) | Wrrr... to na strony kodowe. Gryza sie jak wsciekle krokodyle o moje zwloki. Chyba przestane pisac z polskimi literkami i bedzie spokoj.
Mialam kolo z elektrostatyki i szlag mnie malo nie trafil, bo jeden z prowadzacych tak lazil po sali jak sep nad niedobitkiem. No nic, poprawi sie w pozniejszym terminie, nie ma sie czym przejmowac tylko wziasc sie do nauki i zaliczyc na poprawce. Zadanka byly nawet rozwiazywalne tylko nie mam pamieci do wzorow i musze je miec gdzies na kartce. Teraz tez mialam, tylko co z tego jesli do kartki nie mozna siegnac?
Ojej, lykend przyszedl a ja nie mam wlasciwie zadnych planow. Odpoczne, pojade moze za miasto czy cos w tym stylu. Dotlenie sie. Aaaa dzis ide znow na silownie, wypowiadam wojne tluszczykowi na tylku, brzuchu i udach!
Dobra, obszerniejsze i ciekawsze notki wyprodukuje w domu bo pluszz podzialal zamiast pobudzajaco to usypiajaco ;,0) |