Zła noc. Bez snu, snów, za to z niewesołymi myślami. Pewnie te dwa problemy każdemu wydawałyby się śmieszne, ale tak bardzo się staram, że pewnie zaraz coś spierdolę. No cóż... Zauważyłem jednak, iż rozmowa dużo daje, więc porozmawiamy dziś o tym. Niech się śmieje, bylebym został wyprowadzony z błędu. Ewentualnie utwierdzony w słuszności moich przypuszczeń.
|