19:19 / 28.04.2002 link komentarz (1) | Kolejny dzień mojej marnej egzystencji. Tak jak wczoraj siedze cały dzień przy lekcjach. Mam za sobą wiersze z polskiego, wiersz na pamięć z angielskiego dwa referaty z fizyki i troche historii nauczone. Jestem już taki zmęczony że głowa mała. Dobrze że skrzyknołem się z kumplami i wyjde sobie dotlenić łepetyne troche bo normalnie kitne na stojąco........ |