21:08 / 06.05.2002 link komentarz (4) | nadchodzi lato a ja jak zwykle nie mam sie w co ubrac
jestem osoba bardzoooooo niezdecydowana a zwlaszcza jesli chodzi o ubrania
mama powiedziala ze nie pojdzie ze mna
ze w koncu mam sie nauczyc wybierac
uhhh szlag mnie trafil ale ok - poszlam
tak jak podejrzewalam NIC NIC NIC NIC mi sie nie podobalo!!!
kompletnie ja nie przesadzam
jestem teraz jak najbardziej szczera
wiem ze to ze mna jest problem ale w naszym miescie nie ma tez zbyt wielkiego wyboru (pisalam juz chyba o tym,0)
fakt ze jest tak:
-nie bede sie ubierac typow sportowo (spodnie dresowe,0)
-nie bede sie ubierac typowo elegancko (obcasik, spodniczka,0)
-nie bede sie ubierac tak jak teraz dziewczyny sie ubieraja czyli wszelkie bluzki i spodnice z falbankami ze sztucznego materialu
-nie bede sie ubierac jak 'brod' (glany, same czarne rzeczy, jakies obroze,0)
jak sie ubieram?
normalnie
dla kazdego z osobna 'normalnie' oznacza ktorys z w/w przykladow
ale mnie niestety nie
wszystko u mnie jest pomieszne - troche tego troche tego
i naprawde trudno jest cos dobrac
postanowilam sobie ze w te wakacje chce wygladac jak dziewczynka - ladnie:,0),0)
ale - uwaga - nie elegancko
schludnie, ladnie, modnie, wygodnie
jedyne z czego jestem dumna to buty ktore sobie znalazlam
(jak kupie to oczywiscie wiadomo juz gdzie..caly gorzow,0)
... |