04:27 / 11.05.2002 link komentarz (3) | Długo mnie nie było, naprawde nie mialam sie przez ten czas komu wyzalic...teraz sytuacja wyglada tak: zwialam z chaty, siedze w cafei, starzy mnie pewno szukaja...mam stresa, ze mnie cholera bierze i nie wiem czy to przezyje...a co do dnia dzisiejszego , tzn wczorajszego to pilam i sie dolowalam caly czas... to alkohol tak mi zamocil w glowce chyba ze wzielam buty i wyszlam... w srodku nocy bez konkretnego celu i kierunku...no tak, teraz to jusz na pewno nie zyje na chacie... wszyscy mi dzialaja na nerwy i wszystko mnie wqrza...nie wiem co dalej... a to wszystko z braku ... tego kogos przy boku, kto by pomogl, albo odradzil...pocalowal,k przytulil, kogos, z kim moglabym pogadac na kazdy temat... i nie mowcie mi potem dziewczyny ze ja lesba, bo tak nie jest... chodzi mi o osobe plci odmiennej od mojej(dla waszej wiadomosci ja jestem ona!!!,0) ide se posurfowywowac - papappapa commmmooookkkkuuuussss wszystkimmmmmmmmmmm!!! |