23:13 / 15.05.2002 link komentarz (7) | ...kurcze mialam dobry humorek i nagle gdzies sie zapodzial:((((((abuuuuu
...a wracajac do przygod w autobusach (bo widze ze was bawia:,0),0)to nie byla pierwsza!!! Bylo ich sporo. Ale jeszcze jedna ktora utkwila mi w pamieci jest taka:
Wsiadlam do autobusu wiadomo godziny szczytu, maxymalny tlok i scisk. Nagle podchodzi do mnie facet(przecisnal sie przez pol atobusu,0). I ZACZYNA WARCZEC jeczec czy cos w tym stylu. Pomyslalam sobie kurcze moze facet jest niemowa i w taki a nie inny sposob chce mi pokazac ze chce przejsc dalej.... i tak po chwili wydawania przez niego tych niezidentyfikowanych dzwiekow kulturalnie mnie przeprosil i poszedl dalej!!!!!!!Taaaaa poprostu super:,0),0),0),0)Pomijam fakt ze w takich momentach czuje sie conajmniej nieswojo:,0),0),0),0),0),0),0) |