devo // odwiedzony 193955 razy // [pi_the_movie szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (825 sztuk)
22:53 / 19.02.2001
link
komentarz (1)
aaaaaaaaaaaaa pierwszy dzien w szkole ! nasza wspanialomyslana pani dyrektor zmienila plan ! jak tak mogla ! a moj francuski ? ale ta baba z fransuckiego to tez ma pier.....Kiedys powiesila landrynki na choince, nie takie kolorowe cukierki, tylko landrynki ! ona nigdy nie ma pieniedzy, ale jak tylko dostaje wyplate, to kupuje nowa aktowke, albo torebke. z neckermana to zawsze cos zamawia, ja mowie ze za zwykla, bawelniana bluzke 160 zl to duzo, a ona :"ala ta jest z neckermana!" jaki to byl argument, no kurcze, prawie spadlam z krzesla.stara panna (bez urazy ale wszystkie stare panny ktore znam sa lelkko nienormalne,0)jutro mam osiem lekcji i juz dosc szkoly ! oddali w naszej szkolce do uzytku dwie nowe sale, cool, nareszcie jest gdzi nogi polozyc, nie sa takie male, chociaz przy moim wzroscie, to nie takie strzaszne. Teraz celina miesci sie ze swoim nosem ! u nas w szkole sa takie fajowe psy, zawsze milam zajoba na punkcie psow, ale jak widze te rottweilery.... nienawidze malych psow, po co sa male psy ? takie byle gowno, tylko halas potrafi zrobic i na tym jego umiejetnosci obronne sie koncza. co innego taki doberman albo kaukaz...
szczerze do kaukazow ma uraz, jeden kidys sie na mnie rzucil, wywalil stol, bo zajzalam czy ma w misce jedzenie. teraz juz sie go nie boje, mam na niego niezawodny sposob. najpierw cwiczylam przez brame, bo sie troche balam konsekwencji tych prob. jak pztrzysz psu w oczy, to on musi pierwszy opuscic wzrok, takiej tortury psychicznej zaden pies nie zniesie, no ewentualnie psy o wypaczonej psychice..
ale co ja wam tu o psach...