00:45 / 21.05.2002
link
komentarz (19) | jestem zalamany z tego powodu ze dzisiaj stwierdzilem ze chyba jednak nie do konca moge ufac mojej mamie... naprawde! strasznie zle mi z tym... ale ona zachowuje sie jak matka swiata... przez co strasznie jestem
W K U R W I O N Y [bo inaczej tego nie nazwe...]
naprawde nie spodziewalem sie ze moją mame stac na takie zachowanie jakim mnie dzisiaj zachwycila :(((( ehhh... zachowala sie jak "spoleczniak". mi zawsze mowi ze ja mam sie nie wtracac w nie swoje sprawy a dzisiaj zrobila inaczej... w k u r w i l e m s i e !
juz nie bede jej tak ufal jak jej ufalem dotychczas... zle mi jest i tyle... bleeee!!!!! nie chce mi sie zyc!
a i jeszcze slyszalem cos tam jak z ojcem sobie burczała ze mi "skończą ten hiphop" a ja przysiegam ze jak mi powiedza takie cos to nie bede sie do nich odzywal do czasu kiedy mnie nie przeprosza... oni sobie nie zdaja chyba sprawy ze to jest duzo lepsze niz mam sie gdzies szlajac i jarac blanty... do nich to chyba nigdy nie dotrze ze ja to po prostu kocham i ze dla mnie to jest wszystkim... ale hmm,... co was to obchodzi... waszym zdaniem hh to gowno! - wiem ze nikt mnie nie zrozumie bo nikt z was tego nie czuje... a ja po prostu nie mam nic innego do roboty... :(((
ale wiem co zrobie.. jak mi to powiedza ze mi "koncza hiphop" to podejde do nich i porwe im przed nosami moje zdjecie z pierwszego koncertu na ktorym gralem...
naprawde... porwe, rzuce i pojde sobie do pokoju...
nawet tego nie bede komentowal co oni powiedza... nic nie powiem wtedy!!! i przysiegam ze zachowam spokoj...
:((((( zle mi jest!
"...ale nie dam sie zwariowac..."
song: "ukryty w miescie krzyk" - pezet |
