15:51 / 21.05.2002 link komentarz (6) | ...wczoraj mialam zajebisty humorek (dawno sie tak nie ubawialam,0) Najpierw bylam u Kizi w celu nauki rachunkowosci, no i faktycznie tak bylo przez pierwsze 30 min. Pozniej zaczelysmy sie wyglupiac i wymyslac niestworzone rzeczy. "Jak juz sie nauczylysmy"umowilam sie na krotki spacerek z Newiczem.. Wypas totalny dostalam takiej glupawki ze nie moglam wytrzymac ze smiechu. Spotkalismy jego znajomego z podstawowki. Totalny polew zchowalam sie troche po chamsku bo zlewalam z kolesia na jego oczach. Co kolwiek nie powiedzial wybuchalam smiechem. Koles byl doslownie nieprzecietny!!!Wogole pytal sie czy cos palilam, ale to szczegol.
Pomijam jeszcze kilka incydentow jakie zaszly w szkole np. z babka od w-f (kizia wiesz o co chodzi hi hi hi,0) Potem rozmowa z Kazikiem Przydupasem.
Dzisiaj natomiast moj humrek jest troszke gorszy ale nie jest zle. Chyba wkoncu zrozumialam ze nie warto przejmowac sie wszyskim i dolowac. Wiec jest luuuuzik!
>>>>>>>PEACE>>>>>>>>>> LOVE >>>>>>>>>>>EXTASY>>>>>>>>>> |