02:24 / 25.05.2002 link komentarz (0) | M. ma dzis urodziny..:-,0),0),0) Lekko szkoda, ze nie mozemy byc w tym Dniu razem ale....coz. Bywa.
Chyba sie dlugo znow nie zobaczymy....Dlugo, tzn. jakies cale 2 tyg....:-(
Malo rozmawiamy...Nie, GADAMY duzo ale - ROZMAWIAMY malo.
A to wszystko przez to, ze mamy malo czasu zawsze...
Przez telefon sie klepie duzo ale raczej w formie dziennika, co sie dzieje, co sie wydarzy itp...
Nie ma czasu na refleksje o wydarzeniach, na wspolne rozmowy o tym, dyskusje... A jak sie spotkamy, to na krotko i - tez czasu nam brak na rozmowe...:-,0) Hmmmm.......
Czuje,ze mi tego brakuje.
Niby jest dobrze ale.... mysle, ze rozmowy łączą....
Nawet te, w ktorych sie ma rozne zdania...a moze nawet te - bardziej.
Tylko trzeba umiec "ładnie różnić się" jak spiewa Cugowski....
A my sie wcale nie roznimy w zasadzie. Czy to mozliwe, zeby byla taka zgodnosc w tak wielu sprawach? Czy naprawde jestesmy jedna dusza w dwoch roznych cialach... ?
Moze tak. Ale - chyba zbyt piekne aby bylo prawdziwe...
Za malo rozmawiamy, za malo.....
On wyjezdza teraz na jakies 10 dni... Bede tesknic. JUZ tesknie...
PS.
A - w ogole to bylam na imprezie zakladowej, stad pewnie inklinacje do głębokich przemyslen "w temacie"....:-,0),0),0)
Połażę po necie i ide spaaaaaac...... Jutro wraca Maly od ojca i pewnie bedzie okupowal kompa namietnie.... :-,0),0)
Dobrej nocki.:-,0) |