"Wiesz, ze kazdy nasz czyn ma ogromny wplyw na caly swiat  " - /s.p. Magik/.  Dobro - usmiech, podanie reki - rozchodzi sie jak fala. Zlo tak samo. Czlowiek jest czescia swiata. Ma udzial w tworzeniu jego przyszlosci..  Czytalam sobie dzis fragmenty blogow Fokusa, Rahima i Magika -PfK sklad. Jak czytalam Magika.. heh to glupie ale czulam, ze tez bym tak napisala: "Przepraszam wszystkich za to, ze zyje. Chcialbym zniknac, aby nie widziec i nie byc powodem waszych spojrzen w stylu: >zawiodles mnie<. Nie znikne. Przepraszam za to, ze mnie nie rozumiecie. Przepraszam za to, ze nie jestem taki mzdry jak wy. Dla was to WSZYSTKO jest przeciez takie oczywiste. Przepraszam, kur**, ze jestem taki uparty. ze ta muzyka jest dla mnie wszystkim. ze nie mozecie miec jej badz mnie w calosci dla siebie. I przepraszam, ze pisze takie brednie, kiedy chce mi sie wyc... no, juz mi lepiej, nie ma to, jak siz porzadnie wyrzygac". Mialam  tego nie wklejac, ale w sumie dlaczego nie? ..cos dziwnego sie ze mna chyba dzieje.. jakies ciche dni czy co? Jest cos, co nie daje mi spokoju.. dopoki to sie nie wyjasni to nie wiem jak bedzie.. ;/. Dzis mialam jakies takie glupie odruchy.. siedzialam u siebie w pokoju.. heh w genialnie posprztanym pokoju.. i zaczelam sie gapic w sufit.. przez pare minut gapilam sie w sufit.. nie wiem czego moje oczy tam szukaly.. poporostu w sufit i koniec. Heh normalnie to bym to chyba nazwala choroba sieroca :P,ale to bylo takie jakies inne niz zwykle odchyly.. heh, anormalnosc ;d. Niby czemu wszystko ma byc normalne  Niby czemu mnie to wogole interseuje.. niby czemu dzisiaj padal deszcz   I czemu zatesknilam za pisaniem jak to mowi Cela "textow prosto z samego wnetrza".. heh wylewam sie na papier. Od wczoraj mam tego juz dwie sztuki i trzecia musze skonczyc.. publikacja za milion lat swietlnych,chyba ze mi sie zegarek popsuje :P.