22:52 / 26.05.2002 link komentarz (2) | No cóż.. dawno nie pisałam, nie wiem dlaczego. jakoś tak.
Tyle sie pozmieniało.. We trzy z Anka i Magda jestesmy istłiczki, spolszczona wersja slynnych czarownic.
no coz moim zdaniem jestesmy nawet gorsze od nich.
ehh... jakos nlpg mi się znudził, wogóle komp i net. ilez mozna siedziec? teraz juz jak siadam raz dziennie to juz duzo. zaleglosci w nlogu robia sie wiekszze i wieksze, az w koncu na kilka dni zapomninam zupełnie.
koniec roku.Wakacje kusząco się zapowiadają.
Najpierw 9-cio dniowy obóz z reszta istłiczek i Natalią.potem chyba wisła, a raczej napewno. może będę przez jakiś czas w gliwicach, zeby na konie jezdzic.
zobaczy się jeszcze.
pozniej moze Czaplinek, stare katy czasami warto odwiedzic, konie, lasy i woda.
moze pojedziemy z Istliczkami. ale moi strzy sie rzucjaja, ale ja im sie nei dziwie jak sie takie trzy wariatki dobiora to koniec.. nawet tajnia z dymem moze pojsc albo jeszcze gorsze rzeczy się moga stać.
serio
wiec jak spotacie trzy dziewczyny
jedna tyczke z ciemnymi dlugimi wlosami, co ma nogi jak bocian[kolana ma troche mniej wyustajace]
druga co je kanapki z salata
mnie to napewno poznacie, albo bede miec szalik na glowie, albo bede mpwic ze jestem edek albo bede z psem.
wiec jak tylko zobaczysz to uciekaj, i bieg ci na zdrowie wyjdzie i bedziesz miec ladne nogi, a najwiekszy plus to taki, ze nie bedziesz musial na nas patrzec.
|