05:03 / 02.06.2002 link komentarz (2) | No
i kolacja byla heh
niech to jasny szlag
alez to czlowiek moze sobie zafundowac przeciaganie
liny we wlasnej glowie
dzieciary byly cudne, wisialy na mnie caly czas,jak
ja je lubie, az czasem mysle ze szkoda, ze nie mam
takich wlasnych (a zrobie se lepsze niech tam,0).
zlozylismy domek i pomoglem zawiesic zyrandol (banal,0)
grzanki dobre, jak zwykle
poszly spac
pozniej pogadalismy jeszcze heh
fak fak fak
wiecej nie napisze
do-kurwa-branoc.
|