19:16 / 09.06.2002 link komentarz (2) | *siemaniaro*bosz.....bylysmy wczoraj ze sruba jedyne trzezwe na calej imprezie....wypilam JEDEN kieliszek wodki i to ostatni! przetrzymalam buzie zamknieta przez 3 wczesniejsze butelki:,0) jestem z siebie dumna po raz kolejny....zrobilysmy ze sruba marcie dredy...zajebiscie mowie wam...wypas ze hej....nom....obalili alkoholu JUZ DOSYC DUZO i mieli klimaty....ja rozmawialam ze skalarem o wszystkim....pozniej ogladalismy idola buaha! i pozniej gadalam ze skalarem jego dziewczyna sie na niego obrazila ....... poprostu weszla do pokoju my gadalismy zwyczajnie tu tekst "nie przeszkadzajcie sobie" ..... chyba mnie nie lubi co? ale ja sie zbytnio nie przejmuje:,0) 90% lasek jest takich glupich cipek....nie lubie takiego czegos.......Lukasz przebil wszystkich i calutka impreze....taaaaakie bzdury gadal ze glowa mala smiechu bylo mnostwo i jeszcze wiecej:,0)gdzies tam w miedzyczasie marta kazala mi spiewac...usiadlysmy na balkonie i sie darlam...gardlo mnie bolalo ale spiewalo mi sie naprawde fajnie i pozniej magda siedziala chyba z 30 minut i co chwile"olga jeszcze raz prosze" buaha! jestem wspaniala!byly problemy ze spaniem hehe bo chyba chcialo zostac wiecej osob niz na poczatku planowano ale jakos sie pomiescilismy ..... o 3.00 poszlismy ze skalarem ogladac boks i tyle wyszlo z tego ze adam zasnal my siedzielismy na lozku... ogladalismy zdjecia polewalismy z malych srubarczykow (hehe,0) i gadalismy i gadalismy i gadalismy a kiedy zorientowalismy sie ze za oknem jest juz prawie jasno odprowadzilam go do drzwi i poszlam spac:,0)spalam strasznie krotko i bylo mi niewygodnie ale da sie przezyc:P a skalar wcale nie jest taki zly jakby sie wydawalo..... |