01:25 / 11.06.2002 link komentarz (1) | Wczoraj mieliśmy bal końcowy w gimnazjum. Troche był zwalony bo zaczął się z lekkim opóźnieniem ale nie został przedłużony. Do tego trwał tylko do 22:00 a prawdziwa zabawa zaczeła się około 21:00. Ale też z przerażeniem stwierdziłem że trzeba będzie pożegnac się po tym roku z wieloma bliskimi mi osobami. Oczywiście pewnie się jeszcze będziemy spotykać ale nie będzie to już to samo. Troche mi żal bo np. z Jacem chodziłem do przedszkola, podstawówki i gimnazjum było to łącznie 13lat. Chciał bym by te ostatnie dwa tygodnie trwały jak najdłużej......Dobrze chociarz że dużo osób z naszej klasy ma neta to łatwiejszy będzie kontakt... |