17:14 / 18.06.2002 link komentarz (0) | wczorajsze reminiscencje...
zamieniłam 2 zdania z kumplem..
padło zdanie mniej więcej o tym sensie...
na przytulenie muszę sobie jeszcze zapracować...
przytaknęłam bezmyślnie troszkę...
i oczywiście miałam o czym myśleć przez wieczór zmywając gary..
NIE ZGADZAM SIĘ!!!!
ja w każdym bądź razie nie zamierzam zapracowywać na przytulenie!
Protestuje ;,0)
należy mi się ono za to, ze jestem taką zajebistą babką ;,0) heheh i nie chce nikogo uwodzić czarować podchodzić nie nie nie nie nie nie! NIE ZGADZAM SIE!
I TY DROGI KOLEGO ZASŁUGUJESZ NA TO TEŻ DEFAULTOWO ;,0)
inna sprawa, że musisz się namęczyć zapewne bo inaczej szacunku brak...
i ja też w coś takiego popadam ale ale ale przemyślałam to i się nie zgadzam any more ;,0)
A moich SUPER ZNAJOMYCH lubię i będę przytulać i nie muszą wcale na to zapracować;,0)
A co poprzytulam wszystkich za to tylko albo AŻ że Są i są Zajebistymi Ludźmi ;,0)
I nie chce nic w zamian ;,0)
(wybaczcie słowo zajebisty ale jakoś tak podkreśla moje przekonanie w tym momencie,0)
A tak poza tym...
Lubię psy zdecydowanie;,0),0)
Zdecydowanie wolę ;,0)
hmm
no więc tak..
za co kochamy psa...
Wydaje mi się że za to, że jak nas widzi to od razu się cieszy i merda ogonem albo rzuca się z obłoconymi łapami żeby nas uściskać ;,0)
No po prostu nas lubi tak od razu za nic ;,0) za to, że odwzajemnimy jego wylewność albo ofukniemy z początku po to, żeby pokiwać palcem a potem pogłaskać cywilizowanie ;,0),0),0)
heh bez ładu i składu..
nieważne... jak ktoś chce to poukłada ;,0)
A
|