14:02 / 20.06.2002 link komentarz (1) | tak w ogóle to właśnie jutro jest koniec roku:,0) należęjeszcze do tego pokolenia, dla których to ważne. w tym roku jednak niezbyt mnie to obchodzi, tak jak zresztą wszystko na zewnątrz... co za różnica jaka teraz pora roku, czy pada deszcz i ile mi jeszcze tego szczęścia (szkolki,0) zostało? i tak wszyscy umrzemy, jak to mawia z najradośniejszą na świecie miną mój przyjaciel. założyłam się że w przyszłym roku będę mieć bardzoo wysoką średnią (nie powiem jaką :P,0). w końcu CO TO DLA MNIE:,0),0),0). teraz muszę to wprowadzić w czyn, bo bardzo chcę ujrzeć mojego kumpla w nowej fryzurze...
i to tyle o sprawach przyziemnych- wracam na swoje pagórki teorii (bo trudno to nazwać wyżynami,0). pozdrawwiam wszystikch uwolninych z systemu szkolnego, który zabija w nas talent i daje dojść do czegoś w życiu tylko tym, którzy są odporni na ciosy rutyny, beznadziei etc etc. czym jest liceum wobec wieczności...:,0) |