Rano jade.... Na cale (prawie cale,0) 3 dni....
Wyładuje nadmiar zlej energii na siatkowej pilce.
Gdybym nie zdążyła tu wskoczyc skorNo świt to mówię Wam, Kochani Czytacze papapa i życzę miłego ŁYK - endu.:-,0),0),0),0)
(oj, łyków też pewnie będzie tam troszke......Jak to na Olimpiadzie....,0)
;-,0)*