Estetycznie filozoficzne rozwazania.Chwile naiwnosci w stawaniu sie i pozywka dla umyslu na dalsze kalkulowanie.Maly moment trzymania sie za reke i ucieczka w swoja rzeczywistosc. Teraz juz nie bedzie sie stawac prawdziwie ,bo aby uczynic komedie doskonala cos musi peknac , zniknac ..ja znikam.