Ech. Dzisiaj jest ze mnie dentka.... nie bylo w mojej karirze zawodowej takiego miesiaca, zeby o tej nie byly uzgodnione ksiegi... jutro pojawiam sie o 7 rano w pracy i jakies dwie godziny mam na controlling, pod warunkiem ze bede mial wszystkie dane.... nie przekraczalny czas to 13.....
A dzis przekonalem sie o jednym. Nie wazne jak bardzo jestem zmeczony to jednak na zabraniu odpoczywam i odreagowuje. Dobrze. Trzeba jeszcze wytrzymac dwa dni i w piatek kongers :-,0),0)
Szkoda ze mundial sie juz skonczyl. Przyzwyczailem sie do codziennego sprawdzania na stronie FIFA'y wynikow meczy i ogladania zdjec kibicow. A teraz zostala mi tylko w pracy kolekcja 450 fotek mundialowych...
=====